Czyszczenie płytek gresowych, to rodzaj usług, na które jest całkiem spore zapotrzebowanie zarówno wśród firm jak i klientów indywidualnych. Każde płytki po jakimś czasie będą wymagały maszynowego czyszczenia jeśli chcemy zachować ich pierwotny wygląd.
Bazując na mopie i środkach z marketu nie jesteśmy w stanie utrzymać płytek w idealnej czystości przez długie lata, dlatego co jakiś czas płytki trzeba wyczyścić maszynowo używając profesjonalnych środków.
O tym, że na czyszczeniu płytek gresowych można całkiem przyzwoicie zarobić pisałem w tym artykule>>>. Dzisiaj chciałbym się skupić na dwóch ostatnio wykonanych zleceniach.
W ciągu ostatniego tygodnia wykonaliśmy usługę czyszczenia płytek gresowych w domu prywatnym, oraz w gabinetach stomatologicznych.
Spis treści
Czyszczenie płytek gresowych w domu prywatnym.
Jeśli chodzi o czyszczenie płytek gresowych w domu prywatnym, to mieliśmy do wyczyszczenia 120 m2 płytek. Do wyczyszczenia był salon ok. 65 m2 + kuchnia + łazienka + hol. O ile w salonie było sporo przestrzeni i praca szła w miarę szybko, to cała reszta zajęła nam sporo czasu.
Dom był umeblowany i czyszczenie płytek utrudniały nam meble, które trzeba było przestawiać z miejsca na miejsce. W pomieszczeniach wąskich z kolei ciężko się było obrócić z maszyną co znacznie wydłużało czas wykonania usługi.
Było również sporo miejsc, które musieliśmy doczyszczać ręcznie, ponieważ maszyna nie wszędzie doszła.
Ostatecznie usługę wykonaliśmy w ciągu 6 godzin.
Usługa obejmowała czyszczenie płytek oraz doczyszczanie fug. Efekt końcowy widoczny na zdjęciu.
Sprzęt jakiego użyliśmy do wykonania usługi, to:
- szorowarka orbitalna Orbot Vibe + szczotka + pad bawełniany
- odkurzacz do zbierania wody Sabrina firmy Santoemma
- szczotka ryżowa do fug
- szczotka na kiju
- mop
Chemia jakiej użyliśmy, to Piccomat FS. Jeśli chodzi o chemię do płytek gresowych, to skorzystaliśmy z rekomendacji kolegów po fachu, którzy na codzień czyszczą takie rzeczy i sprawdza się bardzo dobrze, a przy tym jest nie droga, bo 1l kosztuje ok. 25 zł.
Ile zarobiliśmy na tym zleceniu?
Jeśli chodzi o wycenę czyszczenia płytek w domach prywatnych lub bardzo małych powierzchni w firmach, to staram się nie podawać ceny za m2 tylko wyceniam usługę od wykonania zlecenia.
Każde zlecenie wyceniam indywidualnie biorąc pod uwagę takie rzeczy jak metraż powierzchni, stopień zabrudzenia, rodzaj płytek, warunki w jakich przyjdzie nam wykonywać usługę, itp.
Jeśli chodzi o to konkretne zlecenie, to policzyłem 2500 zł. brutto za wykonanie usługi.
Czyszczenie płytek gresowych w gabinetach stomatologicznych.
Kolejna usługa jaką wykonywaliśmy, to czyszczenie płytek w prywatnych gabinetach stomatologicznych. Do wyczyszczenia było ok. 40 m2 gresu polerowanego.
Płytki miały 5 lat ale były dość mocno zabrudzone, ponieważ do gabinetów wchodziło się prosto z ulicy i pacjenci wnoszą błoto, piach, śnieg. Personel oczywiście dbał jak mógł o płytki, ale praca mopem przy takich zabrudzeniach po jakimś czasie przestaje dawać rezultaty i trzeba użyć maszyny, aby doczyścić płytki.
Praca w tych gabinetach była delikatnie mówiąc mało komfortowa, ponieważ powierzchnie były bardzo małe ( 2 gabinety po 20 m2 ) i do tego były zawalone aparaturą, meblami i różnymi akcesoriami. Były też miejsca, które trzeba było ręcznie doczyszczać.
Ostatecznie daliśmy sobie radę, a klientka była mega zadowolona z efektu, bawiliśmy się z tym zleceniem 3,5 godziny.
Jeśli chodzi o sprzęt oraz chemię jakiej użyliśmy do wykonania tej usługi, to wyglądało, to identycznie jak przy pierwszym zleceniu. Efekt końcowy widoczny na zdjęciu.
Ile zarobiliśmy na tej usłudze?
Jeśli chodzi o tą usługę, to policzyliśmy 1500 zł. brutto za całość.
Tak więc w sumie na dwóch usługach zarobiliśmy 4000 zł. przed opodatkowaniem poświęcając na pracę 9,5 godziny.
Koszty jakie ponieśliśmy, to 150 zł. chemia + 50 zł. paliwo.
Osobiście uważam, że 4000 zł. obrotu za jedną dniówkę, to całkiem przyzwoity wynik i warto pochylić się nad tego rodzaju usługami.
Ja do tej pory wykonywałem głównie takie usługi jak pranie tapicerki, dywanów i wykładzin i przez całe lata bazowałem głównie na tego rodzaju usługach.
Od niedawna pozyskuję zlecenia na inne usługi takie jak np. sprzątanie biur, sprzątanie po remontach, czyszczenie posadzek.
Jeśli chodzi o czyszczenie płytek gresowych, to w zasadzie dopiero zaczynam pozyskiwać klientów na tego rodzaju usługi i jest, to całkiem świeża sprawa. Napewno będę dzielił się na blogu informacjami z wykonania kolejnych tego rodzaju usług. Planuję również pozyskiwać obiekty na większe metraże i myślę, że na wiosnę posypie się więcej tego rodzaju zleceń.
Jeśli macie pytania w związku z artykułem, to piszcie śmiało w komentarzach.
Hej Eryk
Mnie najbardziej interesuje sposób pozyskiwania klientów. Mam z tym odwieczny problem. Z którego roku masz tą szorowarkę? Z tego co sie orientuje to jedna z droższych maszyn na rynku. Na start trochę za droga jakie inne mógłbyś polecić
Pozyskiwanie klientów, to temat rzeka. Ja pozyskuję klientów na wiele różnych sposobów. Mam kilka stron internetowych, blogi, profile w socjal mediach takich jak Facebook, Instagram, YouTube , LinkedIn. Korzystam też z płatnej reklamy w Google ADS i Facebook ADS. Nigdy nie wiesz skąd przyjdzie do Ciebie klient.
Najwięcej klientów mam jednak z płatnej reklamy na Facebooku.
Co do szorowarki orbitalnej, to pracuję na niej od jakiś 2 lat i sprawdza się rewelacyjnie. Alternatywą może być zwykłą szorowarka za kilka tys. Są też orbitalne z konkurencyjnych firm i z tego co się orientuję, to można kupić taką już po niżej 10 tys.
Zapytaj o cenę tego modelu https://www.kastell.pl/oferta/szorowarki-jednotarczowe/1666-kastell-orbo-ace.html
Może będzie sporo tańsza. Moja kosztowała coś ok. 25 tys.
Dzięki Eryk za odpowiedź. Chciałbym zapytać czy to jak pozyskujesz klientów masz opisane w Twoim poradniku, zastanawiałem się nad jego kupnem? Ile jeśli można spytać przeznaczasz miesięcznie na reklamę? Masz jakiegoś speca od reklamy czy sam sie tym zajmujesz?
jeśli chcesz możesz napisać na mojego maila
Pozdrawiam